Blog - Różności

Wyświetlono rezultaty 21-30 z 104.

Saga o zębach

13-02-2008 20:30
0
Komentarze: 16
W działach: Różności
Saga o zębach
Od dziecka słyszałem, że mam idealne zęby. Są podobno mocne, nie psują się, ładnie rosną, mają znośny kolor (choć sam uważam, że bynajmniej) itd. Moja mamusia zawsze chwaliła się rodzinie i znajomym, że zęby mam po niej. Ostatnio jednak zacząłem się zastanawiać, czy świat mnie nie okłamuje. Jeszcze przed liceum nosiłem aparat. Taki na noc, wyjmowany, choć raz na jakiś czas byłem zmuszony nosić go w szkole, dzięki czemu unikałem odpowiedzi na matematyce (dlatego na dobrą sprawę nosiłem go bardzo często - tak było do czasu, kiedy pani Matraszek zorientowała się, że od zdjęcia aparatu nie eksplo...

Wrażenia po-wiedźminowe

01-02-2008 16:35
0
Komentarze: 4
W działach: Różności
Wrażenia po-wiedźminowe
Koniec sesji, a więc wreszcie znalazłem czas, żeby skończyć Wiedźmina. Zrobiłem to dosłownie 20 minut temu i, jako że grę mam na bardzo świeżo, mam zamiar podizelić się tutaj wrażeniami. Aha. Mogą być spoilery, więc uwaga :). Na początek, dla wszystkich światłych obrońców: uważam, że gra jest doskonała i tak zbliżona do mojego ideału gry cRPG, jak to tylko możliwe. Fabuła jest świetna i bardzo wyraźnie czuć w niej ducha Sapkowskiego, grafika na poziomie każdej innej światowej produkcji, a nawet lepiej, jako że już mój poprzedni GeForce 7600GT radził z nią sobie wyśmienicie (podczas gdy stary...

Sposoby na książki - vol. 2

22-01-2008 00:48
0
Komentarze: 6
W działach: Książka, Różności
Sposoby na książki - vol. 2
Zrobiłem dziś rzecz niesłychaną i podpierniczyłem senmarze nie tylko tytuł notki, ale także tematykę. Już dawno chodziło mi po głowie opisanie moich praktyk związanych ze zdobywaniem książek, dlatego bezczelnie kopiuję tytuł, udaję że senmara o tym wie i już zabieram się do pisania ;). Ogólnie rzecz biorąc, moja sytuacja wygląda nieco inaczej niż naszej ulubionej szefowej działu książkowego. Pizzy jem niewiele (przynajmniej tej zamawianej), piwa też ostatnio mało piję (ale raczej dlatego, że lubię ostatnio testować różne mocniejsze trunki - oczywiście bez przesady ;)), dlatego niby mogłoby si...

Pamiętnik chwalipięty 2007

04-01-2008 21:50
0
Komentarze: 5
W działach: Różności
Pamiętnik chwalipięty 2007
Jedną z tradycji, które wyniosłem jeszcze z przedszkola (dla wścibskich - inne tradycje, w stylu zjadania gilów czy upychania buraczków w rajstopkach już dawno za mną) jest to, że pierwszego dnia po Świętach każdy chwalił się, co też takiego hiper-wyjechanego dostał na Gwiazdkę od Dziadka Mroza/Świętego Mikołaja/Świątecznego pancernika. Tak więc, Zosia zawsze chwaliła się nową sukienką, Jasio plastikowym Polonezem, a ja dostawałem wciry za to, że moi nadziani rodzice kupili mi w Pewexie zestaw klocków Lego. Jak mówi stare boliwijskie porzekadło: młodość nie radość, zwłaszcza kiedy nikt inny ni...

Też o DDRze ;)

13-12-2007 00:02
0
Komentarze: 5
W działach: DDR, Imprezy, Różności
Też o DDRze ;)
Wstałem dziś rano z przeświadczeniem, że ten dzień będzie jak każda poprzednie środa - niespecjalnie ciekawa, z jedyną chwilą odpoczynku na koniec, w ramionach mojego Kochania. Rano co prawda odebrałem z dawna oczekiwane komiksy i spotkałem się z Olą, jednakże nic nie zapowiadało tego, co miało nadejść ;). Ok. 9:30 zadzwonił brat mojej wybranki z informacją, że na jego uczelni (SGH) odbywają się I targi Gadget Days, a na nich... konkurs DDR-owy! Do wygrania był między innymi hiper-wypaśny zestaw głośników za 1200 zł. Początkowo się wahałem, bo zakończenie konkursu kolidowało z zajęciami, ale...

Spóźniony wpis rocznicowy

02-12-2007 20:16
0
Komentarze: 15
W działach: Różności
Spóźniony wpis rocznicowy
Dziś (wyjątkowo ;)) słodzik. Przewrażliwionych prosimy o opuszczenie pomieszczenia. Dokładnie rok i 3 dni temu złożyłem pierwszy pocałunek na ustach mojego Kochania. Nie był to pocałunek ani wyjątkowo długi, ani specjalnie udany, choć Ola zarzeka się, że był. Z mocy z jaką to robi wnioskuję, że na pewno kłamie ;). Tak czy owak - ów pocałunek został złożony, a my formalnie (początkowo tylko wg mojej nomenklatury, co nieco mnie zszokowało ;)) staliśmy się parą. Na początku było ciężko - Ola miała wahania i obawy, a ponadto lubiła się pokłócić. Lubi zresztą do dziś ;). Ja - nieprzyzwyczajony do...

Ubuntu

12-11-2007 23:57
0
Komentarze: 2
W działach: Różności
Dzięki temu, że jakiś czas temu przyszedł do mnie "oryginalnie" wypalony Linux for human beings jakoś żyję i funkcjonuję. Błogosławię ludzi, którzy wymyślili system operacyjny odpalany z CD-ka, choć do tej pory nie rozumiem, jakim cudem mogę na nim instalować różne rzeczy (mam już komplet codeków, wypalarkę płyt, Thunderbirda i parę innych detali - całkiem nieźle jak na prowizorkę). Chociaż pewnie wszystkie są nested na dysku. No nie wiem ;). Kiedy tylko przyjdzie płytka z Windowsem (i komputer ;)), natychmiast odpalam Konsolę i sprawdzam, czy da się przywrócić system bez formatowania. Jak ni...

#$%&*@!

11-11-2007 18:24
0
Komentarze: 4
W działach: Różności
Ta niedziela miała być dniem odpoczynku - dosłownie od wszystkiego. Miałem dokończyć zaległe polterowe sprawy, coś tam obejrzeć, poczytać, a na koniec pograć w Wiedźmina - pierwszy raz od tygodnia. Jak łatwo się domyślić, wszystko trafił szlag. Już wczoraj wieczorem zbierało się na burzę, ale nic złego nie przeczuwałem. No bo co tu przeczuwać - ot, usunąłem Norton System Worksa 2006, bo jeden z jego elementów wcinał mi strasznie dużo pamięci - tej "zwykłej", dyskowej. Jak? Ano tak, że niejaki UnErase Wizard ciągle wpisywał mi do pewnego katalogu pliki, które po jakimś czasie potrafiły zajmow...

Moja zbrojownia #4: Folklor na maksa!

04-11-2007 17:40
0
Komentarze: 4
W działach: Moja zbrojownia, Różności
Moja zbrojownia #4: Folklor na maksa!
Stare gruzińskie przysłowie mówi: "Kiedy baba jest w Paryżu, ty pisz dużo notek na blogu". Jasność, oczywistość i reszta "ości" tego porzekadła nie może być w żaden sposób poddana wątpliw...ości, tak więc, póki moja kobieta jest w Paryżu - a już jutro wraca - staram się pisać częściej... Domyślam się, że "dwa dni pod rząd" rozmija się z definicją słowa "częściej" stosowaną przez większość czytelników, dlatego już kończe ten przydługi wstęp, a właściwie jego część pierwszą, i przechodzę do części drugiej. Otóż, postanowiłem powrócić do raptem uciętego cyklu dotyczącego żelastwa, które wisi u m...

Napi Projekt dla mas!

20-09-2007 00:40
0
Komentarze: 6
W działach: Film, Różności
Napi Projekt dla mas!
Dla porządku: ten wpis NIE JEST sponsorowany ;). Załóżmy, ale tylko załóżmy, że niektórzy z nas mają na dyskach filmy. Filmy te oczywiście co do jednego pochodzą z całkowicie legalnego źródła, jednak nieszczęśliwym trafem nie posiadamy do nich napisów, a używanym w obrazie językiem posługujemy się w stopniu niewystarczjącym do kompletnego zrozumienia dzieła... Jeszcze przed wakacjami weszlibyśmy na stronę napisy.org i ściągnelibyśmy odpowiednie napisy. Teraz jednak jest to niemożliwe, jako że okazało się, że tworzenie napisów nie jest do końca legalne, choć trudno powiedzieć dlaczego i czy j...