Blog - Wakacje 2007

Wyświetlono rezultaty 1-6 z 6.

Mamo, mamo - jestem sławny!

08-05-2008 17:19
1
Komentarze: 6
W działach: Lans, Różności, Wakacje 2007
Dziś na krótko, ale za to z istnym przekrojem "kategoriowym" i przytupem godnym stepującego kangura ;). We wrześniu 2007 - po wyjeździe do Chin & Co. - byłem, prócz polterowego Zlotu (nota bene - info o tegorocznej edycji już niedługo!), na obowiązkowym rejsie. Rejs ten był jednym z bardziej udanych w mojej karierze, nie tylko dlatego, że ostatnio kameralność = lepsza zabawa ;). Tak czy owak, był sobie taki jeden dzień, kiedy to kompletnie przestało wiać, a my pod pełnymi żaglami staliśmy na Mamrach. Od słowa do słowa, postanowiliśmy zagrać w Bang!a, podczas gdy łódka leniwie "inercjowała"...

Wakacje 2007 - Zlot Poltergeista 2k7

20-08-2007 00:03
0
Komentarze: 17
W działach: Imprezy, Redakcyjne, Wakacje 2007
Wakacje 2007 - Zlot Poltergeista 2k7
Jak co roku przychodzi pora na podsumowanie polterowego wyjazdu. Robię to dopiero dziś i dość późnym wieczorem, bo na Zlot wyjechałem praktycznie od razu po powrocie z Chin, więc miałem do załatwienia sporo spraw ważniejszych niż notka na blogu, wliczając w to spotkania z długo niewidzianymi znajomymi. Tak czy owak - tegoroczny Zlot muszę uznać za najbardziej udany w mojej ponad czteroletniej polterowej karierze. Nie był taki tylko dlatego, że był najdłuższy - niektórzy i tak uznali, że jeszcze fajniejsza byłaby opcja 10-dniowa. Nie był taki również tylko dlatego, że było na nim więcej plansz...

Wakacje 2007 - Yangshuo, Hainan i Hong-Kong

07-08-2007 10:25
0
Komentarze: 7
W działach: Różności, Wakacje 2007
Wakacje 2007 - Yangshuo, Hainan i Hong-Kong
No dobra - bedzie szybko bo mam niewiele czasu. Byc moze nawet podziele ta notke na dwie czesci i potem dopisze reszte. Do rzeczy. Yangshuo to mega-turystyczna miejscowosc na poludniu Chin. Generalnie jest tu masa bialych, co jednak nie przeszkadza o tyle, ze jest tam po prostu uroczo. Na miejscu bylismy w sumie 4 noce, co dalo nam 5 dni na zwiedzanie okolic. Odbywalo sie ono miedzy innymi na skuterach, ktorych wypozyczenie kosztowalo bardzo niewiele (ale moj oczywiscie wyladowal sie w polowie trasy, przez co nie moglem osiagac predkosci wyzszej niz 20 km/h). Tak czy owak - bylo super, a ja z...

Wakacje 2007 - Jangcy i Szanghaj

26-07-2007 15:12
0
Komentarze: 5
W działach: Różności, Wakacje 2007
Wakacje 2007 - Jangcy i Szanghaj
Oto nadeszla kolejna chwila na napisanie kilku slow relacji. Tym razem pisze je z mega-turystycznej miejscowosci Yangshuo, polozonej nieco na zachod od Hong-Kongu. Mamy tu sporo czasu, tak wiec zaraz po napisaniu tej notki planuje rozegrac partyjke w Warcrafta III z siedzacym obok Marcinem ;). Do rzeczy jednak. Z Pekinu udalo nam sie, jak juz pisalem, zalatwic pociag do tego cholernego Chongquin (jesli poprzednio pislem ta nazwe inaczej, to trudno - sam juz nie wiem, jak sie do niej zabrac ;)). W Chong...-czyms mielismy byc krotko, bowiem zaprzyjazniony Chinczyk zalatwil nam rejs po Jangcy, k...

Wakacje 2007 - Gobi i Pekin

18-07-2007 06:18
0
Komentarze: 3
W działach: Różności, Wakacje 2007
Wakacje 2007 - Gobi i Pekin
Ostatnio pisalem z Ulan-Baator, teraz pisze z Pekinu. Siedze w kafejce juz troche czasu, dlatego bede sie streszczal ;). Po Ulan-Baator trafilismy na jeden dzien na pustynie Gobi - cali sie zakurzylismny, ale widzielismy wielkie wydmy i rownie wielkie stado zwierza wszelakiego, zlozone z koz, owiec, koni, krow, jakow i wielbladow. Bylo fajnie i goraco ;). Nastepnie wsiedlismy w pociag i dostalismy sie do przygranicznej miejscowosci, w ktorej zlapalismy jeepa (przez granice w tym miejscu nie mozna przechodzic pieszo), a nastepnie przejechalismy do Chin. Troche czasu zajelo nam ponowne przysto...

Wakacje 2007 - Mongolia (i Rosja)

11-07-2007 09:52
0
Komentarze: 2
W działach: Różności, Wakacje 2007
Wakacje 2007 - Mongolia (i Rosja)
Nie zdazylem napisac przed wyjazdem, tak wiec pisze teraz, standardowo bez polskich znakow ;). W tym roku wakacje mam iscie egzotyczne. Razem z Ola i jej bratem wybralismy sie mianowicie na 1,5 miesiaca do Mongolii i Chin. W obecnej chwili konczymy "okres mongolski" - jestesmy w Ulan-Baator (stolica Mongolii) i planujemy jeszcze tylko krotki wypad na pustynie Gobi, a potem juz prosciutko do Chin. Nie mam specjalnie czasu zeby opisywac wszystkie zajscia, jakie spotkaly nas po drodze (Ola siedzi mi nad glowa i czeka na komputer, a pozatym kafejki nie sa za darmo), ale wspomne o paru rzeczach. ...